16 sierpnia 2014

A co po tych wydarzeniach?

Kiedy ostatnio czytałem Drugą Księgę Kronik zwróciło moją uwagę niewinne z pozoru zdanie, rozpoczynające się od słów „Po tych wydarzeniach…”. Poprzedni rozdział opisywał wiele chwalebnych czynów króla judzkiego Jehoszafata, m.in. ustanowienie sędziów, kapłanów i Lewitów, napominanie do przestrzegania ustanowionego przez Pana porządku itp. Słowo Boże wymienia także czyny i słowa, które nie łatwo znaleźć u innego króla judzkiego: ponownie wyszedł do ludu od Beer-Szeby aż do pogórza efraimskiego i nawracał ich do Pana, Boga ich ojców (2 Księga Kronik 19:4); I powiedział do sędziów: Baczcie, co czynicie; gdyż nie dla ludzi sądzicie, ale dla Pana, i On jest przy was, gdy wydajecie wyrok. Niechaj więc ogarnia was strach przed Panem, pilnujcie się przy tym, co czynicie, gdyż u Pana, Boga naszego, nie ma niesprawiedliwości, stronniczości ni przekupstwa. (19:6–7) (…) Postępujcie tak: w bojaźni przed Panem, w prawdzie i w szczerości serca. (19:9) (…) Bądźcie dzielni w działaniu, a Pan niech będzie z tym, który jest prawy. (19:11)
Wspaniały zestaw wskazówek i osobistego przykładu postępowania króla, czemu poświęcony jest cały rozdział. Bije z niego ogromna determinacja władcy do służenia Bogu, czuć wręcz ogień gorliwości, który nim kieruje.
I nagle czytamy Po tych wydarzeniach ruszyli Moabici, Ammonici, a z nimi także niektórzy Maonici na wojnę z Jehoszafatem. (20:1). Po tych wydarzeniach… –  jako wierzący człowiek wiem, że nic nie zdarza się przypadkiem. Wiem też, że zdecydowana postawa chodzenia z Bogiem wbrew wszystkim i wszystkiemu zawsze „budzi” piekło, które chce zepchnąć tak kroczącego śmiałka z obranej ścieżki.
Jehoszafata nie udało się zepchnąć. Wręcz przeciwnie, jego postawa wobec zagrożeń była jeszcze większym świadectwem wierności Bogu i całkowitego zawierzenia Mu.
Obyśmy nie tylko doświadczali w naszym życiu cudownych chwil z Bogiem, ale także by „po tych wydarzeniach” nasza wiara okazywała się silna, byśmy mogli zgasić wszystkie ogniste pociski złego (List Pawła do Efezjan 6:16).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz