„To jest piekło” – to jedna z relacji korespondentów
prasowych z Kijowa po dzisiejszym wieczornym szturmie Berkutu. Myślę, że te
słowa to część medialnego stylu mówienia o sytuacjach dramatycznych i że ich
autor nie zdaje sobie do końca sprawy z tego, czym jest piekło. A jednak dotknął moim
zdaniem sedna problemu.
Jeszcze zanim przeczytałem te słowa, obserwując dymy,
płomienie, a przede wszystkim kłębiącą się nienawiść i złość – pomyślałem niemal
dokładnie to samo. Poraziła mnie ta myśl: tam szaleje samo zło. Tam, gdzie jest
diabeł, gdzie sądzi, że znalazł swoje małe księstwo, tam panuje zło, nienawiść,
śmierć i zniszczenie. On przychodzi tylko po to, by kraść, zarzynać i wytracać.
(Ewangelia Jana 10:10)
Tak łatwo mu przychodzi zniewolić nas, wmówić nienawiść,
złość, zacietrzewienie, tak łatwo skaptować nas na obywateli swego małego księstwa. Zanim się
obejrzymy możemy znaleźć w kieszeni jego paszport. Często już zakrwawiony.
Chrześcijanin ma prawo i obowiązek patrzeć na świat duchowymi oczami i modlić się do Boga by On dał mu ten duchowy wzrok. Po to, by umiał rozpoznawać działanie diabła, by mógł powtórzyć za apostołem Pawłem: ...jego zamysły bowiem są nam dobrze znane. (List do Koryntian 2:11)
Chrześcijanin ma prawo i obowiązek patrzeć na świat duchowymi oczami i modlić się do Boga by On dał mu ten duchowy wzrok. Po to, by umiał rozpoznawać działanie diabła, by mógł powtórzyć za apostołem Pawłem: ...jego zamysły bowiem są nam dobrze znane. (List do Koryntian 2:11)
Bóg obdarowuje pokojem i życiem. Tylko On.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz